Bezpieczne usuwanie urządzeń

Podłączenie zewnętrznego dysku Prestige Iomega nie stwarza żadnych trudnosci i jest każdorazowo widziany przez system. Dopiero próba usunięcia doprowadza do rozpaczy. Użycie ikony Bezpieczne usuwanie sprzetu i wysuwanie nośników otwiera menu z którego po wybraniu opcji Wysuń iIomega HDD zamiast odłączenia sprzetu Oryginalny Windows 7 Pro funduje nam okienko informujące że nici z odłączenia ponieważ inny program jest zainteresowany tak dalece naszym dyskiem że na to nie zezwala. No i tu zjeżamy się i zaczynamy śledztwo które w punktach przedstawie: 1.sprawdzamy Menedżera zadań a tu pusto. 2.w Panelu Sterowania w zakładce Urządzenia i drukarki znajdujemy ikonę naszego dysku zewnętrznego i w jego właściwościach klikamu na Wysuń i jak wyżej. 3.w Panelu sterowania w zakładce Menedżer urządzeń w Stacjach dysków znajdujemy nasz dysk zewnętrzny a w jego właściwosciach w zakładce zasady takie oto pocieszenie w skrócie " zaznaczona opcja szybkie usuwanie wyłącza buforowanie i stwierdza iż jest możliwe bezpieczne odłączenie urządzenia bez użycia ikony Bezpiecznego usuwania sprzetu". No to po co ona. Tak samo podobno reaguje Vista. Fora Internetowe zapchane są tym problemem. Szanowny Microsoft olewa problem wszak za uszkodzone dyski my płacimy a nie oni nie mówiąc o straconych danych z takiego dysku. Ściągnięcie z Internetu kilku różnych programów ale dotyczących odłączania też w moim przypadku zaowocowało komunikatem jak wyżej o złosliwym programie używającym naszego dysku. I tylko pozostaje mieć nadzieję że moje śledztwo zaowocuje podpowiedziami godnymi sprawy i ceny zewnetrznych dysków. I co dalej Szanowny Microsofcie aż by się chciało zapytać wszak kto pyta nie błądzi.](*,) White13

Odpowiedzi: 3

Zagiąłeś mnie swą elokwencją i głębokością myśli. Zostanę więc tutaj z rozdziawioną gębą i pouczę się trochę tych powyższych mądrości. Zrozumiałem przynajmniej, że najwyraźniej wiek użytkownika uodparnia jego komputer od wszelakiego zła, począwszy od tego programowego, aż po sprzętowe. Pociesza mnie myśl, że gdy dożyję tej daty, nie będę już musiał biegać po serwisach komputerowych. Przyjemna perspektywa :-k Innymi słowy nerwusie, frustracie, czy jak ci tam pasuje: Nie było w tym ani dowcipu, ani humoru ani innych przysrywek. Banalne pytanie o coś, o czym słowem nie wspomniałeś. Ale skoro masz mi tu żonglować muchami z nosa - darujemy sobie resztę jałowych dyskusji. A dysk radził bym oddać do serwisu, zamiast szukać "fachowców". Póki gwarancji staje. Zamykam.
XanTyp
Dodano
07.07.2011 01:34:54
Rozumiem że opisany problem przekracza możliwosci mojego adwersarza i nie dziwi mnie to zbytnio gdyz fora są pełne takich speców od przygadywania nowicjuszom. Nie sadziłem że z opisu mojego nic nie wynika a przeciwnie, pytanie wynikające z tekstu jest nad wyraz jasne jak wyłączyć zewnetrzny twardy dysk by niczego nie uszkodzić to po pierwsze i tego fachurom nie muszę chyba wyjasniać a po drugie mimo że noszę okulary i 70 lat na karku to jestem nadal władny prozpoznawać czyje jest dorum a wreszcie po trzecie możecie się już nie wysilać z odpowiedzią bo to co przeczytałem to nie odpowiedź a pewnie według Twojego mniemania niesamowicie dowcipna przysrywka więc żegnam a odpowiedzi poszukam u fachowców. Z powazaniem White13
White13
Dodano
06.07.2011 23:34:45
[quote=White13]I co dalej Szanowny Microsofcie aż by się chciało zapytać (...)[/quote]Ale... to z tym pytaniem to chyba pomyliłeś fora. To nie jest forum Microsoftu. A co do problemu... jak się mają wiruski? Bo raczej ich aktywności w menadżerze zadań nie uświadczysz... (na ogół).
XanTyp
Dodano
06.07.2011 18:38:16
White13
Dodano:
06.07.2011 18:33:45
Komentarzy:
3
Strona 1 / 1