avast???!!! big problem!!!

dlaczego nikt nie poinformowal ze avast wchodzi w konflikt z nortonem???po zainstalowaniu tego programu wszystko mi padlo w kompie,musialem uruchamiac w trybie awaryjnym i odinstalowac Avasta!
Radze bys ostroznym!!!pozdrawiam.

Odpowiedzi: 11

Szanowny panie tire ja nie mam "pirata"
Doktor X
Dodano
26.10.2003 16:33:13
Doktor X:
wirus dzieki za slowa otuchy!
reszta mnie styrala jak mlodego!pozdrawiam!!



Eeeeeeeee,daj spokój.
Wywal tego "pirata" i zainstaluj sobie groźnego buldoga :!: McAfee VirusScan Enterprise 7 na 3 miesiace za darmochę,z updatami,full legal.> www.antywirus.note.pl
No,a potem zobaczymy,co dobrego i darmowego jest w sieci do pobrania.

Wiwat wirus :!:

Osobiście uźywam zakupionego McAfee VirusScan 7 Pro + McAfee Firewall Plus – i jestem bardzo,bardzo zadowolony 8)
tire
Dodano
26.10.2003 16:26:15
tire:
:shock:
wirus,ty teź :oops: ?????


A jak :)
Swego czasu lubiłem takie eksperymenty i instalowałem kilka programów – max. chyba 4 i komp jeszcze chodził (2 monitory jednocześnie, ale nie pamietam juź jakie i było to na win98). Zdarzało się oczywiście, źe system padał i wtedy miałem nauczkę, ale radziłem sobie tak jak Doktor X :):) Najlepsza zabawa była, kiedy F8 nie zawsze chciał działać – ile ja się naszarpałem :)
No cóź, ciekawość jest silniejsza niź zdrowy rozsądek :D
Oczywiście nie polecam tego sposobu ;););)
Teraz jestem zwolennikiem zasady: 1 system – 1 antywir główny z włączonym monitorem + 1 dodatkowy skaner (na kompie albo ew. online), do tego antytrojan i firewall. U mnie się sprawdza i póki co komp się nie wiesza a wiry są wyłapywane na bieźąco.
Z blasterem natomiast miałem pecha, bo wtedy mój sprzęt był... całkiem goły, byłem na etapie przejściowym – poszukiwania i ściągania nowych komponentów do ochrony komputera przed inwazją :):):):)
wirus
Dodano
26.10.2003 16:20:39
tire:
:shock:
wirus,ty teź :oops: ?????


Tire,zobacz na twój podpis :D
Swoją drogą miałem kiedyś zainstalowanego Kasperskyego i Avasta i chodziło bez problemu ( w Kasperskym wyłączony aktywny monitor).
Po formacie (crash nie był jego powodem) zostawiłem tylko Avasta .
Na moje potrzeby wystarczy.
Norton jest niezły ,ale 1. w moim przyparku muli system 2.jego pirackie wersje nie są zbyt pewne.
MarcinX
Dodano
26.10.2003 16:03:11
wirus dzieki za slowa otuchy!
reszta mnie styrala jak mlodego!pozdrawiam!!
Doktor X
Dodano
26.10.2003 16:01:46
:shock:
wirus,ty teź :oops: ?????
tire
Dodano
26.10.2003 15:45:35
Przypadek Doktora X ma jednak wiele pozytywnych następstw.
Po pierwsze – potrafił poradzić sobie z problemem, kiedy komp siada od dwóch antywirów.
Po drugie – doświadczenie zdobyte na własnej skórze (czyt. komputerze :) ) jest więcej warte niź jakiekolwiek rady :)
Po trzecie – będzie juź ostroźny :)
Po czwarte – witam w klubie uźytkowników, którym to się przydarzyło. Jest nas co najmniej dwóch :):)
Pozdrawiam
wirus
Dodano
26.10.2003 15:43:25
MarcinX:


Update.
Tire, 11 sekund :D :D



Pozdrawiam :D :D
tire
Dodano
26.10.2003 15:36:00
Prawie kaźdy antyvir wchodzi w konflikt z drugim więc trza było to na rozum wziąć.. :)
CHECK–IT
Dodano
26.10.2003 15:12:04
Wystarczyło czytać.Było wiele postów na temat Avasta.
I wszyscy wiedzieli jakoś,źe NAV i Avast to pewny crash.......Nawet były w tej sprawie wypowiedzi userów.
Zarzut nieinformowania,jest nieprzemyślany.
Tym bardziej,źe wiadomo,1 system=1 antywir. :lol: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
tire
Dodano
26.10.2003 15:11:13
Chłopie, gdybyś jeden raz poczytał tematy w dziale bezpieczeństwo ,to wiedziałbyś źe nie instaluje się się dwóch antywirów z aktywnym monitorem na jednym systemie.
Nie dotyczy to tylko Nortona i Avasta, chociaź to prawdziwa mieszanka wybuchowa.
To samo tyczy się innych antywirów, Kaspersky ,Avp,Panda.
Na ten temat było kilkanaście topiców.


Update.
Tire, 11 sekund :D :D
MarcinX
Dodano
26.10.2003 15:11:00
Doktor X
Dodano:
26.10.2003 15:01:21
Komentarzy:
11
Strona 1 / 1