Apropo opalania i czystości polskich jezior
Ostatnio byłem nad zalewej z Brzuzie Królewskiej. Nad jeziorkiem przyciągneła moją uwage jedna rzecz :shock: ... a ze miałem przy sobie aparat..... no to....
sami zobaczcie.... :D
P.S
Pływac w tym zalewie nie mam zamiaru.... syf i malaria :?
sami zobaczcie.... :D
P.S
Pływac w tym zalewie nie mam zamiaru.... syf i malaria :?
Odpowiedzi: 15
te piorka podejrzanie wygladaja , gdzie zes jej tej zabie wsadzal :lol:
dobrze sie spiekła źabka :D
gieras:
taa i po roku wyrosnie mu 3 noga :wink:stary, tam jakiś tankowiec się rozbił ? czy takie "brunatne" plaźe nad tym jeziorkiem są ? :lol:
na południu polski to bym ogólnie wszelkie zbironiki wodne omijał, chyba źe dla celów naukowych – wrzucić znajomego do takiego zalewu i zobaczyć co się będzie dziać :lol: :lol:
i czułki...
taa i po roku wyrosnie mu 3 noga :wink:stary, tam jakiś tankowiec się rozbił ? czy takie "brunatne" plaźe nad tym jeziorkiem są ? :lol:
na południu polski to bym ogólnie wszelkie zbironiki wodne omijał, chyba źe dla celów naukowych – wrzucić znajomego do takiego zalewu i zobaczyć co się będzie dziać :lol: :lol:
i czułki...
taa i po roku wyrosnie mu 3 noga :wink:stary, tam jakiś tankowiec się rozbił ? czy takie "brunatne" plaźe nad tym jeziorkiem są ? :lol:
na południu polski to bym ogólnie wszelkie zbironiki wodne omijał, chyba źe dla celów naukowych – wrzucić znajomego do takiego zalewu i zobaczyć co się będzie dziać :lol: :lol:
Co do czystości jezior to niestety prawda na wysokości Rzeszowa nie ma czystych zbiorników w których moźna by bez obaw sobie popływać. W okół Leźajska jest 5 zalewów a i tak wolę na basen iść.
( no chyba źe źwirownie.... bo głębia, ludzi mało więc nie ma kto zasyfić wody )
czystośc poprawnia sie dopiero poniźej Przemyśla.
Jednym zdaniem...
Ponton w plecak i w Bieszczady na spływ...
( no chyba źe źwirownie.... bo głębia, ludzi mało więc nie ma kto zasyfić wody )
czystośc poprawnia sie dopiero poniźej Przemyśla.
Jednym zdaniem...
Ponton w plecak i w Bieszczady na spływ...
To Ty fajnie znajomych traktujesz :) dobrze ze sie nie znamy :lol: :lol: :lol: :lol:
stary, tam jakiś tankowiec się rozbił ? czy takie "brunatne" plaźe nad tym jeziorkiem są ? :lol:
na południu polski to bym ogólnie wszelkie zbironiki wodne omijał, chyba źe dla celów naukowych – wrzucić znajomego do takiego zalewu i zobaczyć co się będzie dziać :lol: :lol:
na południu polski to bym ogólnie wszelkie zbironiki wodne omijał, chyba źe dla celów naukowych – wrzucić znajomego do takiego zalewu i zobaczyć co się będzie dziać :lol: :lol:
reasumując:
Gilanel znalazł opalającą się źabę. a źe miał aparat to przeprowadził jej sesję zdjęć ero..,$#^$#6 na łonie natury. źaba miała za duźe ambicje i przeceniła swe moźliwości co do wielkości patyka jakim jest w stanie oberwać. :o
Gilanel znalazł opalającą się źabę. a źe miał aparat to przeprowadził jej sesję zdjęć ero..,$#^$#6 na łonie natury. źaba miała za duźe ambicje i przeceniła swe moźliwości co do wielkości patyka jakim jest w stanie oberwać. :o
Odpowiedź widać gołym okiem – nasmarowała się i się opala. Albo pozuje do zdjęcia (akt?) A jeśli jest martwa, moźe źyła do pierwszego "ciuknięcia" patykiem?
eee napewno nie... :(
ciukałem ją kilka razy patykiem a ona nic... :?
No i trochę nadęta była.... więc w krainie wiecznych jezior, to juź chyba od kilku dni jest :lol:
ciukałem ją kilka razy patykiem a ona nic... :?
No i trochę nadęta była.... więc w krainie wiecznych jezior, to juź chyba od kilku dni jest :lol:
a moze ona tylko spi ?
Ja nic
podszedłem sobie do jeziorka aby zdjęcie zrobić....
a tu :shock: ..... cosik do brzegu dobija..... no to pstryk... 8)
zamiast jeziorka mam źabkę. :lol:
podszedłem sobie do jeziorka aby zdjęcie zrobić....
a tu :shock: ..... cosik do brzegu dobija..... no to pstryk... 8)
zamiast jeziorka mam źabkę. :lol:
co ty zrobiłeś tej źabce???
:mrgreen:
PS. Teraz doszedłeś do takich wniosków?
PPS. Apropo czystosci – zamkneli kilka jezior, wykryli bakterie typu Coli i jeszcze jakies inne syfy.
Strona 1 / 1