70 km na rowerze ;)
Cześc, pochwalić się musze :)
Otóź wczoraj (16.07.2005) padł kolejny (mój) rekord odległości. W ciągu 3 godzin 50 min zrobiłem 70 km :)
Dowód:
Jaka trasa, cóź jak ktoś mieszka w okolicach TG to bedzie wiedział o co chosi ;)
Świerklaniec (tam trochę poczarowałem w skate parku) –> Dolomity –> Miasteczko Śląskie
P.S: Pozdrawiam moich towarzyszy :)
Otóź wczoraj (16.07.2005) padł kolejny (mój) rekord odległości. W ciągu 3 godzin 50 min zrobiłem 70 km :)
Dowód:
Jaka trasa, cóź jak ktoś mieszka w okolicach TG to bedzie wiedział o co chosi ;)
Świerklaniec (tam trochę poczarowałem w skate parku) –> Dolomity –> Miasteczko Śląskie
P.S: Pozdrawiam moich towarzyszy :)
Odpowiedzi: 5
Over:sebastian16:Nie bolała Cię ręka trzymać przez prawie 4 godziny TIRa za plandekę? :wink:
raczej za szoferkę :wink: biedny kierowca zaspał za kierownicą to trzeba go było trochę pocholować .. pod górkę :mrgreen:
Na ręcznym ;)
sebastian16:Nie bolała Cię ręka trzymać przez prawie 4 godziny TIRa za plandekę? :wink:
raczej za szoferkę :wink: biedny kierowca zaspał za kierownicą to trzeba go było trochę pocholować .. pod górkę :mrgreen:
Startuj do Tour de France :mrgreen:gusioo:Cześc, pochwalić się musze :)
Otóź wczoraj (16.07.2005) padł kolejny (mój) rekord odległości. W ciągu 3 godzin 50 min zrobiłem 70 km :)
Nie bolała Cię ręka trzymać przez prawie 4 godziny TIRa za plandekę? :wink:
No to gratulacje :!: tyle mi sie jeszcze nie udało przejechac